czwartek, 2 lutego 2012

Moim Okiem - Gry które trzeba mieć

Dzisiejszy wpis będzie poświęcony grom ważnym dla mnie z różnych względów. Mamy w zestawieniu gry nowe,stare i jeszcze starsze ale wszystkie na swój sposób wyjątkowe. Nie znalazło się  tu też kilka serii gier które odcisnęły piętno na świecie gier i na pewno mają wielu fanów.Nie twierdze że są one złe po prostu mnie osobiście nie urzekły. Umieściłem też kilka zwiastunów gier których premiery dopiero oczekujemy a zapowiadają się znakomicie. Polecam jak najbardziej wszystkie poniższe gry. Miłego seansu.

Mój subiektywny ranking:

Wiedźmin
Seria
 


 

Gothic
  seria
 

 
 

Dragon Age Początek 

 

The Elder Scrolls IV Oblivion


The Elder Scrolls V Skyrim

Falout
Seria






Call Of Juarez : Więzy Krwi


Deus Ex Human Revolution


Battlefield 3
Inne BF nie grałem więc się nie wypowiadam


Heroes Might&Magic III & V




Fifa 12


Asassins Creed 
seria




Batman
seria



Diablo
seria



Silent Hill III 
Dla mnie najlepsza część serii 


Baldur's Gate 
seria



Left4Dead 
Seria



Dead Island


F.E.A.R 
części 1 i 2(3 hmmm nie warto)



Mass Effect
Seria




Mafia
Seria




Max Payne
Seria





Disciples III


Two Worlds II





wtorek, 31 stycznia 2012

McSeQuRadzi Jak napisać dobrą recenzje gry komputerowej



1.    Wybieramy Grę

Powinna być to pozycja z gatunku który nas najbardziej interesuje abyśmy mogli napisać rzetelny ciekawy poczytny partykuł. Wiadomym jest że łatwiej będzie nam się pisało o czymś co dobrze znamy lubimy i mamy w tym zakresie jakieś doświadczenie. Naprawdę nie warto żeby ktoś np: nie lubiący wybitnie gier wyścigowych recenzował je na siłę bo będzie to niestrawne i dla niego i dla odbiorcy
 
2.    Zbieramy Informacje
Następnym krokiem jaki powinien wykonać recenzent czegokolwiek nie tylko gier jest research. Przeszukujemy w ten sposób wszystko co wpadnie nam w ręce na temat gry. Oczywiście mamy XXI wiek i od tego jest Google więc zaglądamy na wszelkie możliwe fora, czytamy newsy, wywiady z twórcami, prześwietlamy przeszłość gry jeżeli jest to jakaś seria dobrze znać jej historie aby móc odnieść się do elementów jakie wnosi do omawianego przez nas tytułu

3.   UWAGA !!! Nie czytamy recenzji innych zanim nie napiszemy własnej
Może to w jakiś sposób ukierunkować nasz pogląd na daną grę i wypaczyć jej ocenę. Poza tym możemy zostać posądzeni o plagiat dziennikarski i stracić praktycznie wszystko na samym starcie. Recenzent jako twórca powinien potrafić wyrażać własne zdanie w sposób nieskrępowany i umieć je odpowiednio formułować
 
4.    Przechodzimy Grę
Oczywisty punkt mogłoby się wydawać a jednak nie do końca tak jest. Niby nie   musimy przechodzić gry, aby wyrobić sobie zdanie na jej temat jednak mój pogląd na to jest trochę inny. Otóż ja żeby poczuć że naprawdę poznałem produkt dostateczne dobrze by go rzetelnie ocenić muszę go ukończyć w 100% procentach .Poznając wszystkie jego możliwości, smaczki, mocne i słabe punkty. Nie oznacza to że recenzent musi być dobrym graczem nie tak nie jest musi on tylko potrafić wczuć się w grę.
 
5.    Przygotowanie Miejsca Pracy
Powinniśmy uporządkować sobie najpierw środowisko pracy. Wybrać spokojne miejsce gdzie nikt nie będzie nam przeszkadzał. Wyłączyć wszystkie niepotrzebne rzeczy w komputerze aby na przykład wiadomość gg nie wybiła nas z toku myślowego. Następnie usiąść wygodnie w fotelu zrelaksować się i uporządkować nasze myśli. Teraz można przystąpić do sedna czyli pisania tekstu.
 
6.    Pisanie Tekstu Recenzji
•    Na samym wstępie piszemy krótką wzmiankę o tym jaki gatunek dana gra reprezentuje jakie były zapowiedzi z nią związane czy jest częścią jakiejś serii i podajemy oczywiście autora produktu.
•    Następnie powinniśmy podzielić sobie naszą recenzje na części zapomnijcie o sztampowym pisaniu typu wstęp/rozwinięcie zakończenie . Wyszukajcie w grze wszystkie aspekty warte podkreślenia i przydzielcie je na większe kategorie np. Grafika , Dźwięk, Mechanika Rozgrywki, Fabuła, Tryby itp.
•    Starajmy się przeplatać zgrabnie negatywy i pozytywy nie piszemy tylko samych pozytywów albo tylko samych negatywów. Każdy produkt ma i wady i zalety.
•    Zasiadając do pisania powinniśmy zarezerwować sobie czas jedna recenzje powinniśmy skończyć w ciągu jednego dnia. Rozkładając to na parę dni gubimy ciągłość myślenia nasz tekst staje się przez to miejscami niespójny i chaotyczny.
•    Pisząc staramy się używać słownictwa fachowego nie wystarczy napisać co polepszy odbiór recenzji i będzie potwierdzeniem tego że tekst nie jest pisany na kolanie. Używajmy żartu, sarkazmu i ironii aby urozmaicić tekst
•     Jaką długość powinna mieć recenzja ? Powiem tak nie za długa ani nie za krótka. Recenzja za krótka sprawia wrażenie niedbalstwa i lenistwa recenzenta. Za długa natomiast jest trudniejsze w odbiorze dla czytelnika. Zwłaszcza zważywszy na to jak niewiele się czyta w dzisiejszych czasach
•    Podsumowujemy naszą recenzje wypisując nasze wcześniej opisane cechy gry w postaci plusów i minusów wyłapując to co najistotniejsze
•    Wystawiamy średnia ocenę gry w skali od 1-5 lub 1-10. Ja osobiście preferuje tę drugą opcję ponieważ daje większe pole manewru.
 
7.    Subiektywna czy Obiektywna
To jest bardzo trudna kwestia do rozstrzygnięcia  z jednej strony powinniśmy być obiektywni żeby uczciwie ocenić czyjąś prace a jednak z drugiej strony doświadczenia gracza nabyte wcześniej wpływają na nasz pogląd i tym samym na odbiór danej gry. Dlatego powinniśmy jedno z drugim względnie wywarzyć

8.    Poprawa i Redagowanie
Następnie powinniśmy poprawić wszelkie błędy czytając swój tekst. Mam tu na myśli ortografię interpunkcję czy błędy składniowe bo takowych w recenzji być nie może. Na sam koniec dodajemy do naszego tekstu efekty wizualne w postaci screenów czy materiałów video promujących grę

Wszelkie Prawa Zastrzeżone
Autor: Maciej „McSeQu” Podsudek

Moim Okiem - Recenzja Resident Evil 5




Resident Evil 5 to gra z gatunku survival horror wydana w 2009r. przez Capcom. Miał to być godny przedstawiciel kultowej już serii gier i filmów rodem z kraju kwitnącej wiśni. Czy udało się twórcą pokładane w nich nadzieje czy raczej zaserwowali nam mały deszcz z dużej chmury?


Fabuła

Akcja gry toczy się 10 lat po wydarzeniach znanych zniszczeniu Raccon City wcielamy się w postać Chrisa Redfielda znanego fanom serii z pierwszej odsłony.Chris dołącza do organizacji BSAA zajmującą się bioterroryzmem.Bohater zostaje wysłany do Afryki w celu zbadania wirusa T oraz co staje się oczywiste w "siedlisku zła" walki z organizacja z pod szyldu parasolki. Pomagać naszemu protagoniście będzie towarzyszyć piękna przedstawicielka miejscowych służb Sheva Alomar. W końcu w grze musi coś przyciągać uwagę taki mały syndrom Lary Croft. Niema tu jakiejś bezpośredniej kontynuacji względem części poprzednich dlatego bez obaw można zasiadać do gry bez znajomości poprzednich części.Fabuła jest przerysowane mało realistyczna raczej przewidywalna i prosta. Dialogi postać nie ratują sytuacji będąc bardzo często beznamiętne i głupie. Jednakże w takim sosie da się te fabularne niedoróbki przełknąć.
W końcu to nie RPG i historia nie jest tu najważniejsza priorytety gatunku są inne.

Rozgrywka/Tryby

Resident Evil 5 to strzelanina TPP w której sterujemy protagonistą zza jego pleców. Interfejs jest przeniesiony żywcem z konsoli Xbox360 dlatego zdecydowałem się na grę padem co okazało się trafnym wyborem szczególnie odczuwalnym podczas quick time event  które na klawiaturze wykonuje się o wiele ciężej. Poza typową rozwałką gra miała być straszakiem i wywoływać dreszczyk na kręgosłupie gracza nie można jej odmówić prób  podejmowanych głównie w niektórych przerywnikach ale pod względem poziomu strach jest tu bardzo słabo. Ma to swój klimat a że nie straszy trudno postawiono widać bardziej na survival niż na horror kwestia gustu.

W grze są dostępne 2 tryby. Pierwszy single player w którym samodzielnie z partnerką sterowaną przez AI niestety nasza wirtualna towarzyszka broni zachowuje się nieraz w sposób idiotyczny i miewa skłonności wyraźnie samobójcze(trwoni drogocenną amunicje i środki leczące na potęgę potrafi wejść prosto w strefę rażenia oponenta bez wyraźnego powodu czy nawet stać na naszej linii strzału co skutkuje tym że grając samemu musiałem wyłączać w menu wrażliwość na przyjazny ogień żeby unikać frustracji . Miodem płynącym z gry w RE 5 jest tryb kooperacji niestety na PC możliwy tylko przez sieć nad czym ja osobiście ubolewam bo split-screen w takich grach to sprawa moim zdaniem niezbędna i tutaj pecetowi gracze zostali potraktowani niestety jak niechciane dzieci względem konsolowych.Polowanie na miejscowych wieśniaków z kolegom lub koleżankom ogarniającym grę to niesamowita frajda która porwie nas w wir akcji od razu.

Oponenci zalewają nas dosłownie cały czas ze wszystkich stron nadrabiając ilością nie najwyższy poziom AI
Na końcu każdego etapu napotykamy bossa który charakteryzuje się większą odpornością i zazwyczaj monstrualnymi gabarytami.Na każdego szefa trzeba znaleźć unikalny sposób aby pozbawić go życia. Na najwyższym poziomie trudności staje się to dopiero prawdziwe wyzwanie wymagające wspomnianych taktyk ponieważ na niższych poziomach walki są  dość oczywiste a przeciwnicy nie są wstanie zrobić nam większej krzywdy.  Jeśli już zdarzy nam się zginąć trafiamy do mini sklepu gdzie za zgromadzone w grze pieniądze możemy kupić i ulepszać broń czy uzupełnić zapas środków leczących.
Gra ma wbudowany system osiągnięć przypisanych do konta Game for Windows Live otrzymywanych za wykonanie określonych czynności np.ukończenie gry w określonym czasie , podleczenie partnera określoną ilość razy czy odpowiednia ilość headshotów i wiele wiele innych. Usługa ta to gratka dla tych,którzy lubią chwalić się swoimi umiejętnościami w sieci


Uzbrojenie/Model Strzelania

Rodzajów broni mamy w RE 5 naprawdę satysfakcjonującą ilość od pistoletów,rewolwerów,strzelb poprzez karabiny maszynowe,stacjonarne CKM czy snajperki a na granatach różnego typu,granatnikach minach przeciwpiechotnych,wyrzutniach rakiet czy nawet działku z systemem namierzania satelitarnego kończąc.Jak widać dla każdego coś dobrego i na pewno nie można narzekać na monotonie w tej kwestii
Model strzelania nie przypadł mi osobiście do gustu ponieważ nie można strzelać będąc w ruchu za każdym razem trzeba przystanąć nacelować a to odejmuje rozgrywce nieco dynamiki.Jednak czas reakcji postaci na polecenia gracza jest na tyle przyzwoity że po jakimś czasie idzie się przyzwyczaić

Grafika i Dźwięk

Capcom zastosowało engine Framework MT co jak na rok 2009 dawało nowe możliwości graficzne. Modele postaci są wykonane bardzo poprawnie i szczegółowo , lokacje są różnorodne i naprawdę ładne,
 Pustynia, port, tunele,olbrzymi statek to tylko niektóre lokacje które odwiedzimy,czy krater wulkanu, to tylko niektóre z lokacji które przyjdzie nam zwiedzać wszystkie trzymają naprawdę wysoki poziom
Tekstury z daleka i po nałożeniu wszystkich filtrów wyglądają przyzwoicie i nie kują w oczy nawet dziś.
Podobno jest możliwość gry w 3D jak niestety nie mogłem tego przetestować ze względów technicznych. Aby odpalić grę w HD ze wszystkimi wodotryskami graficznymi i móc podziwiać naprawdę ładne widoczki potrzebowali będziemy dość mocnego sprzętu .Dźwiękom nie mam niczego do zarzucenia muzyka podkreśla klimat odgłosy strzałów brzmią dobrze nawet głosy aktorów da się zdzierżyć mimo że jak już wspomniałem kwestie mają drętwe.
 

Podsumowanie

Gra to solidna odprężająca rozwałka z ładną oprawą graficzną, która szczególnie w trybie kooperacji  potrafi cieszyć.Miałka fabuła i dialogi psują nieco ogólne wrażenie jednakże całokształt wypada bardzo przyzwoicie

Wymagania minimalne:
  • System operacyjny: Windows XP/Windows Vista/Windows 7
  • Procesor: Intel PentiumD lub AMD Athlon64 X2
  • RAM: 512 MB ( XP), 1GB ( Vista/7 )
  • HDD: 8.0GB lub więcej
  • Karta graficzna: 256MB RAM, zgodna z DirectX9.0c i Shader 3.0, NVIDIA GeForce 6800 lub ATI Radeon HD 2400 Pro
  • Karta dźwiękowa: zgodna z DirectSound i DirectX9.0c lub lepszym
Zalecane
  • System operacyjny: Windows Vista/Windows 7
  • Procesor: Intel Core2Quad lub lepszy albo AMD Phenom X4 lub lepszy
  • RAM: 1GB lub więcej ( XP), 2GB lub więcej ( Vista/7)
  • HDD: 8.0GB lub więcej
  • Karta graficzna: 512 MB lub więcej RAM, NVIDIA GeForce 9800 lub lepsza albo ATI Radeon HD 4800 lub lepsza
  • Karta muzyczna: zgodna z DirectSound i DirectX9.0c lub lepszym
Wymagania wyczytane z CD Action

Plusy

+  Grafika
+  Dźwięk
+  Ilość uzbrojenia
+  Tryb kooperacji sieciowej
+  Osiągnięcia (achievements)
+  Grywalność 
+  Cena około 25 zł na dzień dzisiejszy

Minusy

-  Krótka da się ją ukończyć w około 5 h
-  Konsolowe sterowanie w wersji na pc
-  Model strzelania w miejscu
-  AI wręcz ujemne



Moja Ocena : 7,5/10

W recenzji wykorzystane zostały oficjalne trailery promujące grę!

Autor: Maciej  McSeQu Podsudek
















poniedziałek, 30 stycznia 2012

Moim Okiem - ACTA i Piractwo


Postanowiłem w końcu ustosunkować się do ogólnonarodowego szumu wokół ustawy ACTA.Już na początku należy powiedzieć sobie jasno i wyraźnie że w buncie przeciw ACTA NIE CHODZI O POPARCIE PIRACTWA!!! Śmieszy mnie poruszenie wokół zamknięcia serwisu Megaupload ponieważ nie godzi to ani trochę w godność internautów nie ogranicza tylko w minimalnym stopniu utrudnia korzystanie z nielegalnych treści głównie filmów Megavideo. Piractwo to plaga ostatnich dziesięcioleci szczególnie w Polsce ponieważ przewodzimy niechlubnym rankingom. Najczęstszym argumentem zasysania nielegalnych treści z serwisów torrentowych itp jest "Gdyby gry lub filmy były tańsze nie pobierałbym z torrentów" guzik prawda ten kto za cel postawił sobie że nie musi i nie chce niczego legalnie nabyć nawet za grosze tego nie zrobi bo po co z sieci ma za free.Weźmy chociażby ceny gier na swoim przykładzie powiem że sporadycznie kupuje gry zaraz po premierze wole poczekać aż cena spadnie i stosunek ceny do jakości staje się dla mnie satysfakcjonujący. Nie zawsze musimy grać w najświeższe tytuły prawda?  Jaka jest dla mnie różnica między produktem pirackim a oryginalnym? Pomijam już to że pirat to taka okrojona wersja nie mamy dostępu do łatek,ulepszeń,czy dla mnie sprawy priorytetowej rozgrywek sieciowych co-op w Resident Evil V czy multi w Battlefield to tryby bez których te gry tracą 70% wartości. Jestem niemal pewny że hurtowi piraci pobierają masę chłamu który usuwają z HDD po 20 min nie zagłębiając się nawet dobrze w gameplay i rdzeń rozgrywki. Powiem więcej śmiem twierdzić że żadna piracka gra niby nie została w pełni ukończona co w dużym sensie uniemożliwia brak multi oraz ograniczony dostęp do dodatków. Kupując natomiast oryginalny produkt wiemy wcześniej o nim bardzo dużo wykonując przed udaniem się do sklepu dokładny research przez co nie promujemy słabych produktów i przyczyniamy się do tego że twórcy nie będą mogli stać w miejscu i serwować na kotleta z mikrofali w nowym sosie co roku. Moja dusza kolekcjonera raduje się widząc powiększająca się sukcesywnie gablotkę z ulubionymi grami BEZCENNE! Kieruje mnie też świadomość wyniesiona ze studiów programistycznych(niestety fizyka wykończyła mnie na amen) że napisanie jakiegokolwiek sensownego kawałka kodu to wiele dni ciężkiej pracy za co należy się zarobek. Wracając jednak do ACTA głównym błędem dokumentu jest nieprecyzyjność "Każdy człowiek domniemanie łamiący prawa autorskie może być pociągnięty do odpowiedzialności bez większych dowodów" Co to oznacza? Każdy twórca niezadowolony na przykład z niepochlebnej recenzji może oskarżyć recenzenta o złamanie prawa autorskiego i go ukarać nie obowiązuje żadna ustalona wysokość kar w stosunku do ewentualnej winy.Może dojść do sytuacji wystawiania horrendalnych wręcz roszczeń niewspółmiernych do przewinienia. Łamane jest też prawo do ochrony danych operator internetowy będzie zmuszony inwigilować klientów i wydawać ich dane na każde niemalże żądanie. Wszechobecna cenzura infiltracja brak jakiejkolwiek wolności łamane prawa obywatelskie. Komunizm powrócił w najczystszym wydaniu niestety. Jest to kolejny dowód na to że rządzi nami banda niekompetentnych ludzi ale jak to mówią Widziały gały co brały! Miejmy tylko nadzieje że znajdzie się ktoś kapkę mądrzejszy i wycofa to zanim się na dobre rozpocznie.

niedziela, 29 stycznia 2012

Konsolowy okres mojego życia gracza i pierwszy PC


Stara miłość nie rdzewieje czyli mój Pegasus

Jak większość ludzi z pokolenia lat 90' moją pierwszą platformą do grania był legendarny w Polsce Pegasus wspominam te czasy z dużym sentymentem. Posiadałem coś koło trzystu tytułów na tę platformę jednak tylko jeden rodzaj zagościł u mnie na dłuższy czas. Pierwszy z nich to sławetne platformówki jak np: Mario Bros(tylko 1), Adventure Island 1 i 2, Batman, Tiny Toon, Contra itp. Na takim głównie softwere opierał się poczciwy "Pegas" i jak najbardziej mi to odpowiadało.



screeny zaczerpnięte z Google grafika w celu ukazania ogólnego wyglądu gier

Była to konsola dla mnie osobiście bardzo wciągająca i mimo że wymagająca bardzo często służyła podobnie jak dziś party games nie zapomnę jaki fun sprawić potrafiło przechodzenie Contry w coopie z kumplem na kanapie Zupełnie inną sprawą jest to że że o wiele łatwiej było znieść poziom frustracji jaki potrafił dostarczyć Pegasus w gronie przyjaciół niż samemu. Czasem śmieszne było patrzeć jak konsola weryfikuje skill i ktoś kto uważał się za pro 20 raz powtarza jakiś level bo wpadł nty raz z tą samą przepaść.
Niby prosta klawiszologia , schemat rozgrywki we wszystkich grach bliźniaczo podobny skacz i zabijaj oponentów a jednak do dziś uważam tę platformę za najbardziej wymagająca w historii a jednocześnie świetny party game , co mnie cieszyło jeszcze bardziej bo wbrew opinii niektórych osób pasjonat gier nie  musi wcale być antyspołecznym nerdem. Moja "odwzajemniona miłość" do Pegasusa umarła śmiercią gwałtowną w roku 1997 kiedy to układ scalony konsoli poszedł na wieczny odpoczynek,a mówiąc dosadnie z niewyjaśnionych przyczyny zaczął dymić:) Potem miałem jeszcze roczny romans  z PlayStation
ale jakoś nie polubiłem tej platformy i skończyło się szybką sprzedażą. Prawdę mówiąc trochę żal że nie mam już tych kartridżów bo nie raz z chęcią bym powspominał moje szczenięce lata.

Mój pierwszy PC czyli Komunia 1999

Jest deszczowy majowy poranek naglę zostaje wyrwany z najgłębszego snu. Matka krzyczy: "Wstawaj synu! Dziś twój pierwszy wielki dzień w życiu zostały 2 godziny do ceremonii a my w proszku jak zwykle"
Zacząłem się ubierać spodnie,koszula,krawat,marynarka,buty o gotowe a i jeszcze te idiotyczne białe coś na ręce (to niby miały być rękawiczki). Poszedłem się umyć i wtedy przypomniałem sobie w lustrze,że może być gorzej kto wymyślił że mam mieć coś w stylu kopi grzyba atomowego zamiast włosów tego nie wiem ale to nie było mądre może dlatego dziś obcinam się jak najkrócej . Wychodzimy z domu leje jak z cebra dziadek i ojciec ćmią papieroski widać że tak samo interesuje ich ten cały cyrk jak mnie. Wsiadamy do auta podjeżdżamy pod nasze lokalne miejsce kultu zwane kościołem wysiadam niechętnie ale nie ma na co czekać wchodzimy tłum jak na pochodzie majowym za komuny kapłan ledwo przecisnął się do ołtarza a że władza duchowa tuczy to łatwo nie miał.Zaczął minęła minuta dalej nie pamiętam gadał tak porywająco jak zawsze przysnąłem. Nagle ktoś mnie potrąca w ramie.To mój kolega  siedzący obok mnie mówi że czas zacząć . Podeszliśmy po sakrament w parach w dziewczynami (Prawie jak masowy ślub małoletnich my faceci w garniturach a dziewczyny w sukniach ślubno podobnych) Trafiłem akurat nie najgorzej z tego co wiem (o ile to w tym wieku mogło być istotne) Myślałem że to już będzie koniec ale nie oczywiście kolejna godzina moralizatorskiej paplaniny i w końcu powrót  do domu. Jedzenia i alko jak na weselu(ani jedno ani drugie z oczywistych powodów wtedy mnie nie interesowało) cały czas ukradkiem spoglądałem na stos podarunków od całej rodzinki spoczywający w drugim pomieszczeniu.Jedno pudło przykuło moją uwagę najbardziej. Napis: PC Komputer i już wiedziałem co to jest po 20 min nastąpił początek mozolnego procesu montażu sprzętu trwało to 2 godziny ale jakoś grupowo się z tym uporaliśmy a że u niektórych poziom kreatywności po kieliszku wzrasta o 100% kosztowało nas to wiele nerwów ale i śmiechu. I wreszcie jest moim oczom ukazał się mój pierwszy PC w pełnej krasie Celeron 700 mhz 64 ram 32MB pamięci karty graficznej (nie pamiętam jakiej firmy niestety) Odpalam Windows 98 super spoglądam w boku a to obok mnie leżą 3 moje pierwsze gry:

Okładka z www.Gry-Online.pl
EA Sports ( producent )
Electronic Arts Inc. ( wydawca )
Cenega Poland ( dystrybutor PL )

Okładka z www.Gry-Online.pl
3D Realms ( producent )
GT Interactive ( wydawca )
Play It ( dystrybutor PL )

Okładka z www.Gry-Online.pl
BioWare Corporation ( producent )
Interplay ( wydawca )
CD Projekt ( dystrybutor PL )
 
 
Od tamtej pory wsiąknąłem w gry PC na dobre i tak zostało  dziś żałuje że nie mam już tych gier ale byłem głupi i przez te wszystkie lata każdą ukończona grę sprzedawałem dopiero od 2011 roku kolekcjonuje gry pudełkowe i w miarę możliwości ciągle rozszerzam gablotkę. Myślę że kiedyś umieszczę tu video z mojej biblioteczki ale to jeszcze nie teraz.